Ja z moją
przyjaciółką Adą siedziałyśmy na świetlicy w szkole.
Strasznie się
nudziłyśmy, więc wyjęłam z plecaka mój szkicownik.
Zaczęłam
rysować. Narysowałam strój na dzień "dziwaków".
Ada mi
pomogła. Mówiła mi co mam rysować, aby było śmieszne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz